Kto
kupi kilka zwrotek na wieczorną porę,
By
o świcie rozszyć noce pełne grzechu,
A
jednocześnie czyste i błogosławione.
Czy
ktoś czyta poezję
W
dwudziestym pierwszym wieku?
Kto
kupi tomik wierszy, to takie niemodne?
Największy
popyt ma skandal
Oraz
głupie plotki,
Pytanie
o sens życia bywa niewygodne,
Kiedy
w wyścigu szczurów
Biegniemy
przez płotki.
Kto
dzisiaj kupi sonety, długie poematy,
Ten
się zatrzyma na chwilę, w błogim zamyśleniu
Nad
słowem, przy kubku aromatycznej herbaty
I
nie podda się największemu zwątpieniu.
Zobaczy,
że można zaczynać dzień o świcie
I
tak po prostu kochać miłością najszczerszą,
Siebie,
innych, przyrodę i zwyczajne życie,
A
wszystko to między innymi dzięki wierszom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz